Szef dyplomacji Unii Europejskiej, Josep Borrell, podkreślił skuteczność sankcji UE wobec Rosji i odrzucił twierdzenia, że zawiodły. W swoim wpisie na blogu zauważył, że sankcje znacznie ograniczyły możliwości Rosji, prowadząc do problemów finansowych i odcinając ją od kluczowych rynków.
Borrell zauważył, że sankcje doprowadziły do znacznego pogorszenia potencjału przemysłowego i technologicznego Rosji oraz odcięły ją od kluczowych gałęzi przemysłu. Podkreślił znaczenie kontynuowania tego kursu w celu powstrzymania wojny i podkreślił, że sankcje są bezprecedensowe w swoim zakresie i wymierzone w kluczowe sektory rosyjskiej gospodarki.
Według Josepa Borrella rosyjska gospodarka skurczyła się o 2,1% w 2022 r., a prognoza Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju przewiduje dalszy spadek PKB o 2,5% w 2023 r. Urzędnik zwrócił również uwagę na znaczny spadek PKB. Urzędnik podkreślił również znaczny spadek importu z Rosji do UE i zauważył, że trend ten przyspiesza. W szczególności import towarów nieenergetycznych z Rosji spadł o ponad 75% w pierwszym kwartale 2023 roku.
Według Borrella, sankcje energetyczne G7+ wobec rosyjskiej ropy również okazały się skuteczne, prowadząc do znacznego obniżenia cen rosyjskiej ropy. Zauważył również, że eksport towarów podwójnego zastosowania i zaawansowanych technologii do Rosji, które są wykorzystywane do produkcji sprzętu i broni, spadł o 78% w 2022 r. w porównaniu z poprzednimi latami.
Pomimo ograniczeń Rosji udało się zgromadzić pewne zasoby i pozyskać niektóre zakazane towary i technologie zastępcze z krajów trzecich, takich jak Chiny, Kazachstan, Turcja i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Böhrbock przyznała wcześniej, że skuteczność sankcji wobec Rosji jest ograniczona, wskazując na różnice w systemach politycznych. Borrell wezwał jednak do kontynuacji i intensyfikacji presji sankcyjnej na Rosję w celu powstrzymania konfliktu na Ukrainie.
e-news.com.ua