W marcu YouTube zaczął blokować finansowane przez państwo rosyjskie kanały medialne i usuwać filmy dotyczące "wojskowej operacji specjalnej" na Ukrainie.
YouTube powołał się na zasady firmy zabraniające umieszczania treści, które "zaprzeczają, minimalizują lub trywializują dobrze udokumentowane wydarzenia związane z przemocą". W odpowiedzi Roskomnadzor zagroził zablokowaniem hostingu wideo.
Według Brand Analytics w październiku 2021 roku na YouTube było ponad 8,5 mln autorów z Rosji, a liczba publikacji wynosiła 28 mln miesięcznie. YouTube całkowicie zaprzestał monetyzacji przychodów z reklam pochodzących od rosyjskich autorów.
Nawet jeśli przeciągniesz wszystkie popularne filmy z YouTube na Rutube, jest to technicznie niemożliwe ze względu na cenzurę i brak serwerów w Rosji. Usługi VPN nie pomogą, ponieważ regulator ich zakazał - wyjaśnia ekspert ds. hostingu wideo Michaił Klimariow.
Tak więc Rosja poszła drogą Korei Północnej - całkowita blokada
Źródło: https://t.me/CenterCounteringDisinformation/1012
Subskrybuj nasze kanaly Viber i WhatsApp
e-news.com.ua