W ramach klastra technologii obronnych Brave1 pomyślnie przetestowano drony szturmowe typu kamikaze, co stanowi znaczący postęp w rozwoju ukraińskich systemów bezzałogowych. W testach wzięło udział ponad dziesięć zespołów programistów, które zaprezentowały własne rozwiązania technologiczne. Drony były w stanie pokonać dystans ponad 40 kilometrów, symulując warunkowe podejście do celu.
Były to pierwsze z serii trzech testów mających na celu udoskonalenie dronów uderzeniowych przeznaczonych do wykonywania głębokich uderzeń za liniami wroga. Głównym celem jest utworzenie „strefy zagłady” w promieniu co najmniej 30–40 km. Umożliwi to skuteczne niszczenie wrogiego sprzętu, szlaków logistycznych, składów amunicji i systemów obrony powietrznej, zapobiegając koncentracji sił wroga.
Według raportu Brave1 bezzałogowe statki powietrzne kamikaze powinny stać się w przyszłości ważnym elementem taktycznej przewagi Ukrainy, zwłaszcza w warunkach intensywnych działań wojennych. Ich autonomia, zasięg i zdolność do atakowania celów bez angażowania personelu sprawiają, że takie systemy są niezastąpione we współczesnych konfliktach.
Testy przeprowadzono na podstawie wstępnej analizy próśb ukraińskich wojskowych. Zespół Brave1 opracował ujednolicone kryteria dla dronów, uwzględniające dostępność specjalistycznej komunikacji wideo w przystępnej cenie, skuteczną nawigację, stabilny system sterowania i zgodność z szeregiem innych parametrów technicznych. Pozwoliło to producentom dostosować swoje rozwiązania do rzeczywistych potrzeb bojowych.
Podczas wydarzenia zauważono, że oprócz gotowych dronów, w imprezie wzięli udział także twórcy poszczególnych komponentów - silników, anten, systemów łączności i oprogramowania, w tym rozwiązań bazujących na sztucznej inteligencji. Wszystkie te technologie będzie można zintegrować w przyszłych wersjach dronów, co zapewni im jeszcze większą skuteczność na polu walki.
Wydarzenie odbyło się przy wsparciu Sił Zbrojnych Ukrainy, w szczególności zastępcy Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy, generała brygady Andrija Lebiedienki, a także Departamentu Działalności Innowacyjnej. Brave1 podkreśla, że wyniki testów będą punktem wyjścia do kolejnego etapu – testów terenowych, w trakcie których producenci będą mogli udoskonalać swoje rozwiązania i udowodnić ich zdolność bojową w trudnych warunkach.
e-news.com.ua