Republika Czeska podaruje Siłom Powietrznym Ukrainy śmigłowce szturmowe i amunicję, a także dołączy do programu szkolenia pilotów myśliwców F-16, dostarczając Siłom Obronnym symulator lotu na określony kurs szkoleniowy na Ukrainie. Oświadczył o tym premier Czech Petr Fiala podczas briefingu w Pradze.
"Dzisiaj potwierdziłem panu prezydentowi [Wołodymyrowi Zełenskiemu], że Republika Czeska przekaże śmigłowce szturmowe, a także wyśle 100 000 sztuk amunicji do broni dużego kalibru w ciągu najbliższych kilku miesięcy" - powiedział Fiala.
Czeskie Siły Powietrzne posiadają śmigłowce szturmowe Mi-24B i Mi-35 (łącznie 17 sztuk, z których kilka zostało już przekazanych ukraińskim siłom zbrojnym). Ponadto posiadają wielozadaniowe Mi-171Sh (łącznie 16, z czego 15 w służbie), Mi-17 (sześć jednostek w centrum szkoleniowym i 28 w jednostkach wojskowych, z czego pięć w służbie), Mi-8 (łącznie 18, z czego trzy w służbie), a także Mi-2 (40 jednostek) i PZL W-3 Sokół.
Republika Czeska przekazała już Ukrainie 12 Mi-24D.
Czeski premier nie sprecyzował, o jaki rodzaj amunicji chodzi. Zauważył, że w czasie Wielkiej Wojny ukraińskim siłom zbrojnym przekazano do 700 sztuk ciężkiego sprzętu i ponad cztery miliony sztuk amunicji.
Ponadto, oficjalna Praga pomoże w szkoleniu "specjalistów" na samolotach F-16 i zapewni Ukrainie symulator lotu do szkolenia pilotów.
Niedawno okazało się, że Rumunia planuje stworzyć centrum szkolenia pilotów F-16 dla NATO i Ukrainy. Ministerstwo Obrony oświadczyło, że Ukraina potrzebuje czterech eskadr (48 jednostek) F-16, aby pokonać rosyjskich najeźdźców.
e-news.com.ua