Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden przyznaje, że obecne wydarzenia na świecie, w tym wojna rosyjsko-ukraińska, wyznaczają "punkt zwrotny" w historii, wymagający zwrócenia uwagi na wzmocnienie sojuszy i zacieśnienie relacji z sojusznikami. Jego uwagi zostały przekazane przez rzecznika Białego Domu, Johna Kirby'ego, podczas briefingu.
Kirby odpowiedział na pytanie o charakterystykę polityki zagranicznej USA w administracji Bidena, zauważając, że prezydent postrzega obecny moment jako czas wzmożonych wyzwań dla demokracji, które wymagają jedności.
"Prezydent opisuje obecny czas, w którym żyjemy, jako punkt zwrotny i ma rację. W końcu, jeśli spojrzeć na cały świat, jedną z rzeczy, które jednoczą, jest zagrożenie dla demokracji" - powiedział.
Biden postrzega politykę zagraniczną jako narzędzie wzmacniania sojuszników i partnerów w oparciu o sojusze i partnerstwa. Przyznając, że Stany Zjednoczone nie mogą same rozwiązać wszystkich problemów, podkreśla znaczenie przywództwa w rozwiązywaniu globalnych wyzwań.
W szczególności dotyczy to wojny rosyjsko-ukraińskiej, która według administracji Bidena wymaga ostrożnego i spójnego podejścia, ponieważ sytuacja na świecie wymaga wspólnych wysiłków na rzecz wzmocnienia stabilności i demokracji.
e-news.com.ua