Komisja Europejska zgodziła się na ustanowienie dwustronnych zasad przepływu towarów między Polską a Ukrainą, w tym produktów rolnych. Przedstawiciele obu krajów mają spotkać się 11 marca, aby omówić tę kwestię.
Poinformowało o tym Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
"Dążymy do osiągnięcia dwustronnego porozumienia w sprawie przepływu towarów, w tym produktów rolnych. Mamy w tej sprawie wsparcie Komisji Europejskiej" - powiedział minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Sekerski.
Wiadomo, że taka inicjatywa jest dość nieoczekiwana, biorąc pod uwagę, że 23 lutego przedstawiciele polskiego rządu nie pojawili się na spotkaniu z ukraińskimi odpowiednikami na granicy. Premier Ukrainy Denys Szmyhal powiedział wówczas, że spotkanie nie odbyło się z powodu nieobecności przedstawicieli strony polskiej.
Niemniej jednak Sekerski zauważył, że spotkanie ze stroną ukraińską w celu omówienia tej kwestii zaplanowano na poniedziałek i weźmie w nim udział polski minister rozwoju i technologii Krystof Hetman.
Minister nie uważa jednak za konieczne negocjacji z rolnikami w celu powstrzymania protestów i blokady granicy.
"Wzywam rolników do pokazania swoich problemów opinii publicznej - blokowanie granicy ich nie rozwiąże. Dopóki politycy nie ingerują w protesty, są one pokojowe i sensowne. Pamiętajmy, że rolnicy protestują nie tylko w swoim imieniu, ale także w imieniu konsumentów" - podkreślił.
Z kolei premier Ukrainy Denys Shmyhal powiedział podczas briefingu z wiceprzewodniczącym wykonawczym Komisji Europejskiej Valdisem Dombrovskisem, że Ukraina jest gotowa podjąć dalsze kroki w celu rozwiązania sytuacji na granicy i wznowienia eksportu i tranzytu ukraińskich produktów.
e-news.com.ua