Korupcję proponuje się zrównać ze zdradą stanu. Inicjatywa Zełenskiego

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaproponował zrównanie korupcji ze zdradą stanu podczas stanu wojennego w kraju. Planuje przedłożyć projekt ustawy Radzie Najwyższej do dyskusji i przyjęcia.

Prezydent podzielił się tą inicjatywą podczas wywiadu z dziennikarką Natalią Mosiejczuk.

Rząd przygotowuje obecnie projekt ustawy, który zostanie następnie przedłożony parlamentowi do rozpatrzenia i głosowania.

"Jeśli chcesz walczyć z "lokalnym brukiem", nie mogę walczyć z brukiem w każdym miejscu. Są fundamentalne decyzje, na które zwracam uwagę. Na przykład, postawiłem sobie za zadanie ustawowe zrównanie korupcji ze zdradą stanu w czasie wojny" - powiedział prezydent.

Zełenskij wyraził również wątpliwość, czy taka inicjatywa uzyska poparcie w Radzie Najwyższej. Zauważył, że taki krok byłby odpowiedni dla okresu wojny.

"To nie jest egzekucja, to nie jest stalinizm. Jeśli są dowody, dana osoba powinna trafić za kratki. Myślę, że parlament otrzyma to w nadchodzącym tygodniu, a wtedy gra jest po stronie parlamentu" - wyjaśnił Zełenskij.

Prezydent przyznał również, że społeczeństwo pragnie sprawiedliwości i oczekuje realnych rezultatów w walce z korupcją.